poniedziałek, 23 maja 2011


W mojej brodzie blisko noska,
Siwy włos jest koło włoska.
Łapki też mam ozdobione,
Srebrną mgiełką oprószone.
Oczu moich nie ujrzycie,
Na nich z włosów mam okrycie.

piątek, 20 maja 2011


Psie smutki.

Na brzegu błękitnej rzeczki
Mieszkają małe smuteczki.

Ten pierwszy jest z tego powodu,
Że nie wolno wchodzić do ogrodu.

Drugi - że woda nie chce być sucha.
Trzeci - że mucha wleciała do ucha.

A jeszcze, że kot musi drapać,
Że kura nie daje się złapać.

Ze nie można gryźć w nogę sąsiada
I że z nieba kiełbasa nie spada.

A ostatni smuteczek jest o to,
Ze człowiek jedzie, a pies musi biec piechota.

Lecz wystarczy pieskowi dać mleczko
I już nie ma smuteczków nad rzeczką.

czwartek, 19 maja 2011


Jak był mały to znalazłam go w ogródku
I wyglądał jak czterdzieści osiem smutków
Taki mały taki chudy, nie miał pana ani budy
Więc go wzięłam, przygarnęłam, no i jest



Razem ze mną kundel bury
penetruje wszystkie dziury
Kundel bury, kundel bury,
kundel bury, fajny pies



Gdy jest obiad to o kundlu najpierw myślę,
Gdy jest brudny to go latem kąpię w Wiśle
Ma numerek na obroży i wygląda nienajgorzej
Chociaż czasem ktoś zapyta co to jest



Ludzie mają różne pudle i jamniki,
Ale ja tam nie zamienię się już z nikim
Tylko mam troszeczkę żalu,
Że nie dadzą mu medalu
Bo mój kundel to na medal przecież pies.